Formula SAE Italy

29 lipca 2016

Formula SAE Italy

Wróciliśmy!Nasz zespół po długiej podróży z zawodów Formula SAE Italy jest już w stanie zdać relację z zawodów, które dla części z nas były nowym doświadczeniem."Nie smarujesz nie jedziesz" - to maksyma którą zna chyba każdy. Jednak okazuje się, ze użycie zbyt dużej ilości środka smarnego tez potrafi uniemożliwić dalsza jazdę... Tak było w przypadku naszego występu na Endurance podczas zawodów we Włoszech bowiem, na finiszu zawodów jakim jest ukoronowanie ciężkiej pracy, po przepisowej zmianie kierowców, sędzia dopatrzył się drobnego wycieku.

Niestety w świecie Formula Student nie możemy sobie pozwalać na tego typu sytuacje, pomimo iż samochód wykazywał nie lada chęci do pokonywania kolejnych zakrętów, zostaliśmy zmuszeni do zakończenia wyścigu przed czasem.Był to dla nas ogromny cios, jednak traktujemy to jako lekcję, która z pewnością przyda nam się w naszych kolejnych zawodach już z nowym pojazdem.Mimo nieukończenia Endurance'a cieszą nas czasy jakie udało nam się uzyskać. Wystarczyło kilka okrążeń, by zbliżyć się do bolidów z czołówki stawki. Jesteśmy przekonani, że gdyby nie wyciek oleju, wynik byłby jeszcze lepszy.
Podczas zawodów wizytę w naszym box'ie złożył sam Pat Clarke, nie mogliśmy tym samym nie skorzystać z okazji zaczerpnięcia rad od tak doświadczonej w Motorsporcie osoby. Chcielibyśmy tym samym podziękować za cenne uwagi i wskazówki, które wykorzystamy w naszych kolejnych konstrukcjach!
Pat, Thank YouByły to niestety ostatnie zawody WT-01. Teraz czas na WT-02.

Powrót na bloga