Walczyliśmy do końca

19 lipca 2017

Walczyliśmy do końca

Już jutro rozpoczynają się zawody na legendarnym torze F1 - Silverstone. Wiele nieprzespanych nocy, wiele godzin spędzonych w garażu, ogromne zaangażowanie zespołu, a to wszystko po to, by jak najlepiej przygotować drużynę i bolid na zbliżające się zawody. Niestety z przykrością musimy Was poinformować, że w tym roku, z przyczyn od nas niezależnych, zabraknie nas na torze w Wielkiej Brytanii.W połowie drogi na zawody zepsuł nam się samochód transportujący bolid. Mimo podjetych prób jego naprawienia, do czwartku jesteśmy uziemieni na jednym z niemieckich parkingów.

W skrócie: pękła szklanka popychacza na drugim cylindrze. Dopiero jutro otrzymamy części zamiennie, by móc naprawić usterkę i wrócić do Polski.Walczyliśmy do końca.

Powrót na bloga